czwartek, 14 listopada 2013

Moja Jamajka

... albo "Ruch"-Reggae ;-)
(listopad 2009)

Edit:
Blogger rządzi się w kolorach załadowanego zdjęcia i - mówiąc mało oględnie - chrzani kompletnie odcienie, rozjaśnia obrazek, diabli wiedzą co robi i po co.
Prawidłowy wygląd tego zdjęcia jest np. tutaj.

11 komentarzy:

  1. Rzeczywiście, ogromna róznica w jakości zdjęcia...

    OdpowiedzUsuń
  2. Potwierdzam - gógiel stosuje jakąś dziką kompresję i bógwi co jeszcze.

    OdpowiedzUsuń
  3. przebóg! każdemu Błogzpłot to robi, mnie też? nie zauważyłem jeszcze. choć dziś wszak u mnie również rastamotyw.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale bloggerowi można poprawianie zdjęć wyłączyć, w ustawieniach.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję bardzo za komentarze :-)
    Niestety jestem niedouczony, nie wiem jak się temu bloggeru owo "poprawianie" wyłącza.
    Trochę to denerwujące, że znów jakiś coś wie wszystko lepiej od użytkownika tego cosia.
    Na logikę powinno być chyba odwrotnie: nie mącę i nie kręcę w twoich rzeczach, chyba że chcesz... Ale ja nie na te czasy jestem ;-(
    Pozdrawiam staromodnie W.

    OdpowiedzUsuń
  6. Podpowiedź znajdziesz tu:
    http://productforums.google.com/forum/#!topic/picasa-pl/HUAIPh57tTY
    :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ikroopka, wielkie dzięki :-)
    Nie było mnie ponad tydzień, stąd brak reakcji, pardon.
    Wkrótce spróbuję podziałać wg wytycznych ;-)
    Pozdrawiam W.

    OdpowiedzUsuń
  8. ikroopka, będzie z tym jednak kłopot.
    "Któś z Gugla" chce mnie chyba skłonić, żebym zarejestrował się na Google+, bo bez tego opcji auto-poprawiania zdjęć wyłączyć raczej nie zdołam, nie jest widoczna :-(.
    Rejestrować nie zamierzałem i nadal nie zamierzam. Trudno.
    Ale dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam W. :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie też niejednokrotnie "zachęcali" do zarejestrowania się na +, ale nie dam się :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Trzymajmy się zatem :-)
    Pozdrawiam W.

    OdpowiedzUsuń